Dzień dobry :)
Interesuję Was jak dbam o moją twarz ? Jeśli tak, zapraszam do czytania tego posta.
Moja cera jest mieszana , czasami błyszczy się w strefie T, ale ostatnio zauważyłam małe zwalczenie tego problemu. Teleangiektazja głównie przy nosię i pojedyńcze pajączki na policzkach, ale i to już się powoli zmniejsza :)
Skóra pod oczami bardzo delikatna, widoczne cienie pod oczami ( od dziecka, genetycznie ). Zwalczam jak się da te cholerne obwódki ciemne pod oczami,ale z tym akurat cały czas mam problem. Mini zmarszczki mimiczne głownie małe kurze łapki.
Jak na 28 lat uważam moją cerę za młodą, nie mam skłonności do zmarszczek, ale wiadomo profilaktycznie trzeba już jakoś o to dbać,żeby twarz wyglądała jak najdłużej młoda :)
Oto mój arsenał do codziennej pielęgnacji cery :
Agenci do demakijażu :
Mleczko nawilżające Delia do demakijażu twarzy i oczu
Może 3 razy w ciągu swojego życia nie zmyłam makijażu. Demakijaż wieczorem to podstawa, poz żadnym pozorem nie zostawiajmy tego całego syfu na swojej twarzy na noc!
Demakijaż u mnie to zawsze 3 kroki :
-mleczko do demkijażu
-żel do mycia twarzy
-tonik do twarzy
Żel do twarzy Lirene nawilżająco-oczyszczający
Po oczyszczeniu cery płatkami kosmetycznymi z mleczkiem, zmywam pozostałości makijażu i inne zabrudzenia żelem do twarzy. Mam wtedy pewność , że makijaż jest zmyty dokładnie.
Po osuszeniu ręczniczkiem, tonizuję twarz, by przywrócić właściwe ph skóry. Aktualnie używam:
Tonik Synergen Soft Touch bez alkoholu
Pielęgnacja cery kremy :
Na dzień :
Kremo-żel do twarzy Lirene Young 20 +
Można go stosować również pod oczy, dodatkowo ma SPF 10 :) Ma obłędny zapach mango, to doskonały początek dnia, pozytywny zapach, dodający energi . Krem idealny pod makijaż, szybko się wchłania :)
Na noc :
Krem do twarzy Soraya /normalizujący b3 Vitamin
Może zapach nie powala, ale skutek jest. Zauważyłam mniejsze świecenie się strefy T, nie musze robić poprawek majijażu w ciągu dnia :)
Stosuję również czasami serum witaminę C na noc.
Kremy pod oczy :
Na dzień :
Lirene krem pod oczy DNA PROTECT wzmacniająo-nawilżający
Fajnie nawilża i szybko się wchłania, dzęki niemu wykonać makijaż, korektor pod oczami dobrze się na nim trzyma. Zdarza mi się użyć go również na noc.
Na noc :
Żel pod oczy Solutions Truly Radiant
Ma niwelować cienie pod oczami i opuchnięcia... Próbuję w to wierzyć, ale obawiam się ,że nic takiego nie robi, zobaczymy po dłuższym używaniu... Szybko się wchłania. Niestety jakoś czasami szczypie i łzawi oczy... Próbuję go wykończyć, jeśli nic nie będzie działał pójdzie do kosza,
Jeśli chodzi o maseczki stosujępeeling enzymatyczny z Avonu staram się 2 razy w tygodniu i maseczki ( ale o tym zrobię już osobny post ).
A jak Wasza pielęgnacja twarzy ?
Znacie jakiś dobry krem pod oczy na cienie pod oczami ? :)
Chętnie o tym poczytam i życzę miłej środy :)
Zapraszam do polubienia mojej strony funpage na facebooku :)
Nie używałam żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńJa tez niczego nie znam.
UsuńJestem ciekawa czy u mnie krem Soraya również pomógłby w zmniejszeniu przetłuszczania się cery :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z wymienionych przez ciebie kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam żadnego z Twoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów :) sporo tego używasz :)
OdpowiedzUsuńnie znam nic z tego co masz:P
OdpowiedzUsuńSporo tego, znamy ten krem Lirene:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tej niewielkiej skłonności do zmarszczek. U mnie z dnia na dzień coraz gorzej :D
OdpowiedzUsuńZ kosmetyków znam tylko krem pod oczy Lirene i u mnie zupełnie się nie sprawdził ;)
Niestety nie znam tych kosmetyków. Dobrze, że masz swoich ulubieńców:)
OdpowiedzUsuńZnam mleczko Delia. Całkiem fajnie działa. A z eli Lirene wybieram fioletowy, z granulkami.
OdpowiedzUsuńTen krem z Lirene muszę sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńLubię tę serię lirene :))
OdpowiedzUsuńMam podobny problem z cieniami pod oczami i skłonnością do pękających naczyniek. Ale używam innych kosmetyków. Już niemal całkiem przeszłam na naturalne. ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa gromadka, niestety nie miałam okazji używać żadnego z nich :(
OdpowiedzUsuńUżywam zupełnie innych produktów :P. Też szukam fajnego kremu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego z tych kosmetyków ;) Z Delii mam jedynie dwufaz i jest do niczego :P
OdpowiedzUsuńSuper sprzymierzeńcy :) Nie znamy osobiście żadnego kosmetyku ale firmy owszem :)
OdpowiedzUsuńU mnie różnie bywa, czasem mam fazy że stosuje dużo rzeczy - obecnie jest to minimalizm. Ten krem Lirene pod oczy mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńAkurat widzę większość marek z których kosmetyków do twarzy nie używam: Synergen, Lirene i Avon:)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś mi powiedzieć co to a krem z Avonu ? I jak ci się sprawdza ? Jestem niego bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńwww.Anita-Turowska.blogspot.com
Miałam kiedyś ten krem z Soraya, był dobry, bo nie zapychał i mi się nawet zapach podobał. Niestety o ile pamiętam nie ma SPF :(
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie jeśli chcesz. :)
http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/
Żadnego z tych produktów nie używałam :)
OdpowiedzUsuńZ Suraya - w podobnym słoiczku tylko do naczynkowej miałam kkrem, mile wspominam, tani i działał
OdpowiedzUsuńnic nie miałam :) no ładnie!
OdpowiedzUsuńŚwietne kosmetyki, widzę swoje ulubione marki - Soraya i Lirene. :-)
OdpowiedzUsuńZ Twojej pielęgnacji nic nie miałam, z Avonu pod oczy to jak już to Anew miałam i mam w zapasie ;) starsza jestem to już mocniejszy potrzebuję hehe Cieni pod oczami nie mam, więc nie pomogę..
OdpowiedzUsuńna szczęście nie mam cieni pod oczami ale pierwsze zmarszczki. fajne kosmetyki
OdpowiedzUsuńNiestety też mam fatalne cienie pod oczami, mało co na nie pomaga :/
OdpowiedzUsuńLubię takie wpisy, mimo, że moja cera jest zgoła odmienna od Twojej. Ja moje cienie pod oczami zaakceptowałam. Stosuję kremy pod oczy, ale to nie ukrycie cieni jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńSporo tych kosmetyków :) Nie używałam żadnego z nich, pozostaję wierna olejkowi arganowemu i własnoręcznemu peelingowi z piwonii ;)
OdpowiedzUsuńja tez nie uzywam zadnego z tych kosmetykow, ale lubie sety i recenzje kosmetykow ;) milej niedzieli!
OdpowiedzUsuńw sumie to nie miałam jeszcze takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam o niektórych z tych kosmetyków, ale żadnego do tej pory nie użyłam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Birginsen.
Ja obecnie używam pod oczy Alterra winogrono + biała herbata i bardzo dobrze się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś Lirene i nie przypadło mi do gustu
OdpowiedzUsuńFajny arsenał do pielęgnacji twarzy :) Mam podobnie :) :) znam tylko krem pod oczy z Avonu szału nie robił przynajmniej u mnie :) :)
OdpowiedzUsuń